To już tradycja, że na Święta pieczemy pierniczki.
Uwielbiam ten korzenno – cynamonowy zapach, który wypełnia prawie cały dom,… a później zdobienie :)
Tym razem moje pierniczki ozdobiłam tylko lukrem. Postanowiłam wykorzystać słodki upominek, który otrzymałam od Diamant i sprawdzić ich nowy produkt – cukier do polew..
On jest R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-Y
Cukier do polew DIAMANT idealny do zrobienia gładkiej, lśniącej i śnieżnobiałej polewy / lukru.
Zrobienie go jest dziecinnie proste – wystarczy zmieszać tenże cukier z odrobiną ( 20 dkg. cukru / 20 ml. płynu) zimnej wody, soku z cytrusów, naturalnego jogurtu, mleka czy nawet kwaśnej śmietany i już mamy piękną polewę, bez grudek i żadnych innych niedoskonałości…
Ładnie zastyga zachowując biały kolor. Doskonale pokrywa większe powierzchnie ciast w całości, ale można nią również ozdabiać “pisząc” wzory na ciastkach, pierniczkach, tortach….
Dekorowanie lukrem z cukru do polew DIAMANT to sama przyjemność.
Polecam bo warto!
- 3 szklanki mąki
- 1szklanka cukru pudru
- 1/2 kostki margaryny
- 20 dkg, miodu
- 1 jajko
- 2 łyżeczki kakao
- 1 op. przyprawy do piernika (20 g.)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 op. cukru Diamant do polew.
Do miski włożyć miękką margarynę i pozostałe składniki na ciasta. Wszystko wymieszać mikserem.
Następnie wyłożyć na podsypaną mąką stolnicę i zagnieść gładkie ciasto. C
Gotowe ciasto zawinąć w folię i odłożyć na godzinę do lodówki.
Schłodzone rozwałkować partiami na grubość 0,3 cm i wycinać foremkami pierniczki.
Ułóż je na wysmarowanej blasze i piec 8-10 minut w 180 st.C.
Chłodne pokryć lukrem w całości lub ozdobić wzorami.
Lukier:
Cukier Diamant do polew należy zmieszać z odrobiną ( 20 dkg. cukru / 20 ml. płynu) zimnej wody, soku z cytrusów, naturalnego jogurtu, mleka czy nawet kwaśnej śmietany – przepis jest zamieszczony na opakowaniu :)
Wymieszać aż powstanie gladka, lśniąca polewa. Napełnić nią szprycę z najcieńszą końcówką i ozdabiać pierniki wg. uznania.
Gdy nie mamy takiej odpowiedniej szprycy można użyć małego woreczka najlepiej takiego z suwakiem, odciąć kawałeczek jednego z rogów lub tylko nakłuć grubą igłą, aby wypływający strumień lukru był cienki i dekorować pierniki.
Na koniec ze skrawków ciasta już nie wycinałam małych pierniczków, tylko zrobiłam klika większych – ot taka wersja “midi” i pokryłam je w całości lukrem. Prezentują się piękne :)