Czary Gary

Gotowanie

Kategoria: W spiżarce (strona 1 z 6)

Marynowane maślaki… czyli maślaki w occie.

Grzybki marynowane to chyba jeden z najpopularniejszych i najprostszych sposobów na przetwory z grzybów na zimę.
Można do marynowania użyć jednego rodzaju grzybów: borowików, kurek, podgrzybków,  maślaków czy opieniek lub mieszanych,…. no fakt, opieniek nie mieszam z innymi grzybami.
Najczęściej marynuję mieszane ale miałam trochę maślaków, więc zamarynowałam je do paru słoików.
Wiem, że niektórzy obierają kapelusze maślaków ze skórki.
U mnie w domu nigdy się nie obierało.  Skórka na kapeluszach  nie jest szkodliwa a stwierdzenie, że jest ciężkostrawna do końca nie jest trafne, bo ogólnie grzyby są  ciężkostrawne, więc sama skórka nie zaszkodzi bardziej, niż cały grzyb.
Wedlug mnie jeśli ktoś ma wrażliwy żołądek to w ogóle nie powinien jeść grzybów.

Przepisów na to, jak zamarynować grzyby jest wiele.
Tego przepisu używam od lat i grzybki zawsze wszystkim smakują.
To taki mój uniwersalny przepis, bo zalewa sprawdza się do każdego rodzaju grzybów leśnych.
Jeżeli tylko mam taką możliwość to marynowane grzybki  zawsze mam na zimę.  Są świetne i na przekąskę, i jako dodatek do innych dań.

DO ZAGOTOWANIA
1 kg oczyszczonych maślaków
1,5 litra zimnej wody
1 łyżka soli
1 łyżka octu lub sok z 1 cytryny (aby zachowały ładny kolor)

ZALEWA
3 szklanki wody
1 szklanka octu 10%
1/4 szklanki cukru,
2 łyżki soli,
2 – 3 mniejsze cebule pokrojona na ćwiartki,
1 łyżeczka gorczycy ,
10 ziaren ziela angielskiego
10 ziaren pieprzu,
3- 4 liście laurowe

Maślaki oczyścić z liści i igliwia, przyciąć zbyt długie nóżki, większe grzyby przekroić na pół i dokładnie opłukać. Ja płuczę na cedzaku aby grzyby nie stały w wodzie bo wtedy nasiąkają i nie są jędrne. Nie obieram tez skórki z kapeluszy, bo u mnie się nigdy nie obierało.Jeśli maślaki mają dużo śluzu wystarczy je opłukać zimną wodą.

Zagotować wodę z dodatkiem soli i  soku z cytryny lub łyżką octu, aby nie ściemniały.
Do tak przygotowanej gotującej się wody przełożyć grzyby i gotować na wolnym ogniu 10 min.
Ugotowane grzyby przelać na cedzak.

Do wyparzonych słoików wkładać grzyby, ale nie do pełna  (ok. 2 – 2,5 cm. od gwintu).

Z podanych składników – wody, octu i przypraw.ugotować zalewę. Wrzucić też pokrojoną cebulę.
Gorącą zalewą zalać grzyby w słoikach, tak aby w każdym znalazły się  2 – 3 kawałki cebuli. przyprawy: listek laurowy, parę ziaren pieprzu, angielskiego ziela i gorczyca.
Dokładnie zakręcić. Pasteryzować ok. 10 – 15 min.

Co niektórzy nie pasteryzują, uważają, że wystarczy odwrócić słoiki do góry dnem i tak pozostawić aż do wystudzenia.
Ja tradycyjnie i dla pewności pasteryzuję, a że ostatnio spodobało mi się wygodne pasteryzowanie w piekarniku to nie mam z tym problemu.

Jak pasteryzować w piekarniku?
Wstawić słoiki do zimnego piekarnika i nastawić temperaturę  120 st.i góra – dół.
Słoiki nie mogą stykać się ani ze sobą, ani ze ścianami pieca.

Od momentu nagrzania piekarnika (czyli gdy zgaśnie lampka) pasteryzować przez ok.  15 min.
Po tym czasie wyłączyć piekarnik i pozostawić w nim słoiki aż ostygną.

 

 

Domowy Ketchup z cukinii

Ketchup z cukinii to świetna alternatywa dla ketchupu pomidorowego,… również pyszny jak pomidorowy :)
Bardzo łatwy do przygotowania, fajna konsystencja, super smak.
Możemy sami zadecydować czy chcemy łagodny w smaku czy pikantny – to zależy ile i jakich składników użyjemy.
Z podanego tu przepisu jest delikatnie pikantny,… ot taki w sam raz :)

Smakuje na zimno i na gorąco.
Możemy zajadać z nim nie tylko wędliny, ale też pasztety, szczególnie polecam pasztety warzywne, placki ziemniaczane, oczywiście pizzę ,… no a na gorąco pyszny z tym ketchupem  jest makaron – wystarczy podgrzać ketchup zmieszać z  ugotowanym makaronem i posypać tartym serem. Pycha!

 

SKŁADNIKI
1,5 kg cukinii (już obranej i oczyszczonej z miękiego środka i z pestek)
1/2 kg cebuli
1,5 łyżki soli
1/2 szklanki drobnego cukru
1/2 szklanki octu (spirytusowego lub jabłkowego)
po 1 łyżeczce papryki: słodkiej i ostrej,
1/2 łyżeczki zmielonego pieprzu
2 słoiczki koncentratu pomidorowego (400g.)

Cukinię umyć,odciąć końce i obrać ze skórki.
Jeśli to są duże cukinie to usunąć miękkie części ze środka wraz z pestkami.(w przypadku małych i cienkich nie ma takiej potrzeby)
Zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Przełożyć do większej miski.

Cebulę obrać i również zetrzeć na tarce.
Połączyć z cukinią i dodać sól.
Przykryć i wstawić do lodówki na całą noc lub przynajmniej na ok.6 godz.

Po tym czasie przełożyć do garnka (wraz z sokiem ktory puściły – nie przecedzać!), dodać cukier i zagotować.
Gotować na niewielkim ogniu bez przykrycia przez ok. 30 min. co jakiś czas mieszając.
Następnie dodać ocet, papryki w proszku i świeżo zmielony pieprz. Wymieszać i gotować przez ok. 15 min bez przykrycia.

Na koniec dodać koncentrat pomidorowy, wymieszać, przykryć i pogotować razem ok. 5 – 7 min.  Zmiksować blenderem.

Gorący ketchup nakładać do wyparzonych i suchych słoików, zakręcić i pasteryzować  – tradycyjnie w garnku  z wodą, w piekarniku lub  odwrócić do góry dnem, przykryć np. kocem i zostawić do całkowitego ostudzenia na całą dobę. Ja ostatnio wszystkie przetwory pasteryzuję właśnie w piekarniku.
Trzyma mocno , nic się nie psuje i jest wygodnie.
Trzeba wstawić słoiki do zimnego piekarnika i nastawić temperaturę na 120 st. Ważne jest, aby słoiki nie stykały się ani ze sobą, ani ze ścianami pieca
Od momentu nagrzania piekarnika (czyli jak zgaśnie lampka) wekować przez 20 min. potem wyłączyć i pozostawić jeszcze na 30 min. aż przestygną – ja często po tych 30 min. uchylam tylko drzwiczki piekarnika i pozostawiam zawekowane przetwory do całkowitego przestudzenia.

GOTOWE!

 

 

Kolorowe pikle

… czyli marynowane warzywka: brokuł, kalafior, czerwona i żółta papryka, i biała cebula –
ułożone warstwami. Taka gotowa mieszanka kolorowych warzyw, które mogą być wykorzystane do sałatek, na koreczki czy po prostu na przekąskę.

WARZYWA:
1 brokuł,
1 mniejszy kalafior,
2 czerwone papryki,
2 żółte papryki,
1 cebula

ZALEWA
3,5 szklanki wody.
1 szklanka 10% octu
1 szklanka cukru.
3 łyżki oleju rzepakowego,
2 łyżki soli,
1 łyżeczka ziaren gorczycy,
6 ziaren ang. ziela,
3 liście laurowe

W garnku zagotować wodę z octem, cukrem, olejem i solą. Przestudzić
W tym czasie przygotować warzywa.

Kalafior i brokuł podzielić na różyczki.
Zagotować wodę w dwóch garnkach, do jednego wrzucić kalafior i obgotować ok. 5 min. do drugiego wrzątku wsypać brokuł na 3 min.
Po obgotowaniu każdy oddzielnie odcedzić na sicie i przelać zimną wodą.

Papryki umyć, oczyścić z gniazd z nasionami i białych włókien. Pokroić w większą kostkę (ok.2 cm.)
Cebulę obrć i też pociąć w podobną kostkę.

Warzywa układać warstwami do wyparzonych słoików – kolejność warstw wg. uznania.
… tylko cebulę proponuję dorzucić  kiedy wkladany jest kalafior, to tak kolorystycznie :)

Chłodną zalewą zalać warzywa w słoikach, tak aby do każdego słoika trafiło też troche ziaren gorczycy, ang. ziela i listek laurowy.
Słoiki dobrze zakręcić i pasteryzować ok. 10 min. od momentu zagotowania.

Papryka miodowo – czosnkowa

Papryka marynowana z odrobiną słodyczy.
Chrupiąca, słodka i delikatnie czosnkowa.

Smaczny składnik do dań z mięsem, sałatek  czy  imprezowych przekąsek.

 

  • ok. 2 kg.  czerwonej papryki,
  • 4 szklanki wody,
  • 1 szklanka octu 10%
  • 4 łyżki miodu – np. spadziowy od Huzar
  • 1/2  szklanki cukru,
  • 2 płaskie łyżki soli,
  • główka czosnku
  • 1 łyżeczka gorczycy,
  • liście laurowe,
  • ziarenka iela ang
  • czarny pieprz ziarnisty,
  • goździki,
  • olej

Paprykę umyć, oczyścić z białych części i pestek, pokroić na mniejsze kawałki lub w paski.
Ułożyć ciasno w wyparzonych słoikach.

Do każdego słoika dodać 2  ząbki czosnku, 1 listek laurowy, 2  – 3  ziarenka ang. ziela,  2 goździki,  3 ziarnka czarnego pieprzu, pół łyżeczki ziaren gorczycy i 1 łyżeczkę oleju.

Z wody, octu, cukru i soli przygotować zalewę, doprowadzając ją do zagotowania.
Przestudzić,  dodać miód i wymieszać.
Przestudzonym  wywarem zalać paprykę,  dokładnie zakręcić słoiki i pasteryzować ok. 15 – 20  min.

Ogórki z miodem, imbirem i chili

Ogórki z miodem?  Tak z miodem  :)

Część cukru, którego używamy do przygotowania tradycyjnej zalewy zastępujemy miodem, a on wraz z imbirem i chilli daje ciekawy, słodki – pikantny smak.
Taki trochę orientalny.  Smakują z kromką  chleba z masłem lub  domowym smalcem.

… bo jak się ma ogórki z własnej działki miód od HUZAR to można “bawić się” smakami, szukać nowych i komponować przetwory na różne sposoby.

 

składniki na 3 duże słoiki

  • ok.  2  kg.  ogórków,
  • 2 szklanki wody,
  • 4 łyżki miodu – dodałam wielokwiatowy Huzar
  • 1/2 szklanki cukru,
  • 1/2 szklanki octu 10%
  • 1 łyżeczka soli
  • 3 – 4 ząbków czosnku,
  • 3  papryczek chili,
  • 4 cm. korzenia świeżego imbiru
  • 1 łyżka gorczycy,
  • 15 ziarenek pieprzu

Ogórki dokładnie umyć, nie obierać  tylko wraz ze skórką  pokroić w grubsze plastry.
Posolić i odstawić na ok. 1 godz.  Po tym czasie przelać przez sito, aby pozbyć się płynu, który wytrącił się pod wpływem soli.
Ząbki czosnku obrać i pokroić w plasterki.
Imbir obrać i również pokroić na cienkie plasterki.
Papryczki chilli  umyć.

Zagotować wodę z octem i cukrem, dodać pieprz i gorczycę. Odstawić do przestudzenia.
Do ciepłej zalewy  dodać miód i całość wymieszać aż do rozpuszczenia się miodu.

Do wyparzonych słoików układać warstwę ogórków na przemian z plasterkami imbiru i czosnku.
Zalać każdy słoik marynatą, tak aby do każdego słoika trafiły też ziarenka pieprzu i gorczycy.
Włożyć po jednej papryczce i dokładnie zakręcić.

Dno większego i wyższego garnka wyłożyć ręcznikiem papierowym, wstawić słoiki i nalać wody na wysokość 3/4 słoi.
Pasteryzować ok. 10 min. od momentu zagotowania się wody w garnku.
Po tym czasie wyłączyć palnik i słoiki pozostawić w garnku aż do wystudzenia.

 

Przecier ogórkowy do słoików na zupę zimą

Co zrobić z dużymi, przerośniętymi ogórkami, które nie mieszczą się do słoików lub z niekształtnymi czy pękatymi, które też nie pasują do żądnego słoja?
Przecier ogórkowy!
Taki domowy, bez konserwantów, pachnący koperkiem, doskonały na zupę ogórkową jesienią i zimą.

Przepis jest bardzo prosty i szybki.
Postępujemy jak w przypadku kiszenia ogóków, tyle tylko, że tu trzeba ogórki zetrzeć na tarce.
A zupa z takiego własnego przecieru smakuje wybornie i jest najlepsza na świecie :)

Do kiszenia przecieru najlepiej użyć małych słoików, tak aby zawartość jednego była porcją na raz, na jedną zupę.

  • ok. 2,5 kg. ogórków
  • 1 łyżka soli
  • 1 pęczek koperku
  • 1 główka czosnku,
  • kawałek chrzanu

Ogórki umyć, odciąć końcówki i zetrzeć na tarce o dużych oczkach
Koperek  opłukać i drobno posiekać
Wszystko przełożyć do miski,  dodać sól i wymieszać.

Do wyparzonych słoików włożyć po jednym przekrojonym ząbku czosnku i  plasterku chrzanu.
Napełnić przecierem do wysokości ok. 3 – 4 cm. od góry (nie do pełna).
Do każdego słoika dodać też sok, który wytrącił się z masy ogórkowej po dodaniu soli.

Zakręcić słoiki.
NIE PASTERYZOWAĆ!
Przenieść w ciemne miejsce.

Róbmy przetwory! 5.      
Do słoików na zimę

 

 

Starsze posty

© 2024 Czary Gary

Theme by Anders NorenUp ↑