Idealny na obiad właśnie w porze jesienno – zimowej. Pożywny i rozgrzewający – z białej kapusty, z marchewką, cebulą, ziemniaczkami i z chrupiącymi skwarkami boczku. Wytopiony zaś z boczku tłuszcz posłużył do zrobienia zasmażki, którą kapuśniak został lekko zagęszczony. Doprawiony kminkiem, liściem laurowym i ang. zielem, a na koniec posypany koperkiem zachęca aromatycznym zapachem.
- 30 dkg. białej kapusty
- 2 marchewki
- 2 cebule
- 1 pietruszka korzeń
- 5 – 6 ziemniaków
- 30 dkg. wędzonego boczku
- 1 łyżka mąki
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka octu
- parę gałązek koperku
- ok. 4 ziarenka ang. ziela
- 2 liście laurowe
- 1 kostka bulionu mięsnego
- szczypta kminku
- sól i pieprz
Marchewkę i pietruszkę obrać i pokroić w kostkę lub słupki. Cebulę obrać, pokroić w półpiórka. Zagotować ok. 2 – 2,5 l. wody. Dodać pokrojone warzywa, kostkę mięsną, liść laurowy, ang. ziele i kminek. Kapustę drobno posiekać. Dodać do zupy i gotować razem całość. Ziemniaki obrać, pokroić w większą kostkę i nie wcześniej, jak w połowie gotowania dołożyć do zupy, aby się nie rozgotowały.
Boczek pokroić w drobną kostkę. Przesmażyć. obsypać mąką i po lekki zarumienieniu się mąki dodać do zupy. Całość zagotować. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Dodać ocet, zmiażdżony czosnek i posypać posiekanym koperkiem.
Podobny kapuśniak można przygotować z kiszonej kapusty, wówczas nie dodajemy octu.
Dodaj komentarz