Proponuję dziś na obiad pyszne małe pierożki w kształcie serduszek.
Przygotowanie ich wymaga trochę więcej czasu niż ravioli w klasycznym kształcie, ale… czegoż nie robi się z miłości – w myśl powiedzenia: “Przez żołądek do serca ” :)

 

CIASTO

  • 30 dkg.mąki
  • 3 jajka
  • 1 płaska łyżeczki soli
  • lekko ciepła woda wg.uznania

FARSZ

  • 30 dkg.szpinaku
  • 15 dkg.sera ricotta
  • 4 łyżki parmezanu
  • masło
  • 2 jajka
  • szczypta gałki muszkatołowej
  • sól i pieprz do smaku

Z mąki, soli, 2 jajek i 1 żółtka (jedno białko zostawiamy na posmarowanie ciasta) i na początek  ok. 4 – 5 łyżek wody,zagnieść ciasto.W razie  potrzeby dolać jeszcze odrobinę wody.Przykryć ściereczką i odstawić na ok.godzinę.

W tym czasie przygotowujemy farsz: szpinak rozmrozić. Na patelni rozgrzać  1 – 2 łyżki  masła,włożyć szpinak i dusić parę minut pod przykryciem. Ricottę drobno pokroić lub rozgnieść widelcem. Dodać do szpinaku : ricottę,  jajka i parmezan. Ciągle mieszając połączyć wszystko razem aż powstanie masa. Doprawić do smaku solą, pieprzem i gałką muszkatołową.

Ciasto podzielić na części i partiami cienko każdą rozwałkowywać ( w czasie wałkowania pozostałe ciasto jest cały czas pod przykryciem,aby nie obsychało). Przyciąć w miarę równo boki do kwadratu czy prostokąta. Posmarować białkiem.

 Na połowie ciasta łyżeczką wykładać po odrobinie farszu w równych odstępach…ja sobie odcisnęłam delikatnie foremką miejsca,gdzie położyć farsz.

Złożyć delikatnie ciasto na pół nakrywając dokładnie część bez farszu na tę z farszem. Wykrawać foremką pierożki. Brzegi pierożków delikatnie zacisnąć razem.

 Gotować w osolonym wrzątku aż wypłyną na wierzch. Podawać ze śmietaną, stopionym masłem i oprószyć parmezanem.