Dziś kupiłam taką duuużą, zieloną fasolkę ,… u mnie każdy lubi fasolkę szparagową, ale fasolka tej wielkości w mojej kuchni jest po raz pierwszy :)
Wcześniej jakoś nie było okazji ani jej kupić ani wypróbować.
No i teraz trzeba było wymyślić jak ją przyrządzić: czy tradycyjnie i najprościej czyli z masełkiem i z tartą bułką, czy zrobić sałatkę, a może coś konkretnego ?
Stanęło na tym, że zapiekę ją z kurczakiem i będzie w sam raz na obiad.
To był dobry pomysł, wyszło naprawdę smacznie.
- 1/2 kg fasoli szparagowej mamut,
- 1 podwójny ( duży) filet z kurczaka,
- 2 łyżki masła,
- 2 łyżki tartej bułki,
- 1 ząbek czosnku,
- 10 dkg. startego żółtego sera,
- 1/2 łyżeczki cukru,
- zioła prowansalskie do oprószenia mięsa,
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Fasolę płukać i odciąć jej końce.
Zagotować wodę z dodatkiem soli i szczypty cukru. Do wrzątku wrzucić fasolkę i od momentu ponownego zagotowania się, fasolkę gotować ok. 10 – 15 min. ( wypróbować czy jest już dobra, ma być miękka ale nie rozgotowana). Po tym czasie odcedzić.
Flety z kurczaka opłukać i pokroić w paski. Oprószyć solą, pieprzem i ziołami.
Na patelni rozgrzać olej i krótko, ale na mocnym ogniu przesmażyć z obu stron drobiowe paski.
W naczyniu żaroodpornym ułożyć fasolę – pozostawić 4 – 5 strąków.
Na nią ułożyć upieczone mięso, całość posypać żółtym serem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.
Zapiekać ok. 20 min.
W tym czasie odłożone wcześniej strąki fasoli pociąć na mniejsze np. ukośne kawałki
Na patelni lub w rondelku rozgrzać masło, zrumienić na nim tartą bułkę, a na koniec dodać pociętą fasolkę i zmiażdżony czosnek.
Wymieszać, doprawić delikatnie solą i pieprzem.
Gotową zapiekanką wyjąć z pieca, wierzch dodatkowo polać masłem z bułką i kawałkami fasolki.
Podawać gorące zaraz po przyrządzeniu.
Zapiekanka jest na tyle syta, że można ją podać jako samodzielne danie, ale można również dodatkowo podać z ryżem, ziemniaczanym puree lub kromką pieczywa.
Dodaj komentarz