Jedno z najbardziej tradycyjnych ciast polskich, smażonych głownie na ostatki… ale nie tylko, również cały rok. Każdy ma swój sprawdzony przepis, ulubiony rodzaj. Zapraszam na moje… smażę je od lat, zawsze się udają. Tanie i łatwe do zrobienia. Pyszne… bo najbardziej smakuję właśnie te domowe!

 

Domowe pączki

Domowe pączkiO

ok. 12 – 14 sztuk

SKŁADNIKI
50 dkg. mąki
2 łyżki. cukru,
1 łyżka margaryny lub masła
3 żółtka
3 dkg. drożdży świeże
1,5 szklanki mleka
marmolada lub dżem
cukier puder do posypania
szczypta soli
1 łyżka skórki z cytryny
1 łyżka spirytusu lub octu 10%
olej do głębokiego smażenia, ok. 1,5 litra

Podgrzać lekko mleko (ma być ciepłe, ale nie gorące). Odlać pół szklanki, rozpuścić w niej drożdże i wlać z powrotem do pozostałego mleka. Dodać łyżkę mąki, łyżeczkę cukru i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Utrzeć żółtka z cukrem na kogel – mogel, dodać mąkę,  zaczyn z drożdży, spirytus lub ocet,  skórkę z cytryny i sól. Wyrobić ciasto. Margarynę lub masło roztopić i ostudzić.  Dodać do ciasta i wyrabiać cały czas aż tłuszcz całkowicie się wchłonie. Ciasto ma być gładkie i lśniące. Przykryć naczynie ściereczką i odstawić do wyrośnięcia  w ciepłe miejsce, na ok. 60 min.

Łyżką (najlepiej drewnianą)  nabierać po kawałku ciasta i w dłoniach oprószonych mąką zrobić najpierw mały placek, nałożyć na środek łyżeczkę marmolady lub dżemu, dokładnie zlepić i uformować kulkę. Ułożyć zlepioną stroną na posypanej mąką stolnicy. Pozostawić w ciepłym miejscu aby lekko jeszcze podrosły.  Odstawić na parę minut jeszcze do wyrośnięcia ok. 10 min.. Jeśli będą puszyste, dobrze wyrośnięte, wtedy będą lekkie, będą unosić się na powierzchni oleju podczas smażenia i powstanie na pączku jasna obrączka wokół.

Drugi sposób, trochę bardziej pracochłonny, to wyłożyć ciasto na lekko podsypaną mąką stolnicę, rozwałkować niezbyt cienko ( ok. 2 cm.) i szklanką wycinać krążki. Potem każdy krążek lekko rozciągnąć na nieco  większy placuszek , na środek nałożyć marmoladę i zlepić. Odstawić na parę minut jeszcze do wyrośnięcia.

Smażyć z obu stron na złoty kolor na rozgrzanym głębokim oleju.  Wyjmować łyżką cedzakową. Osączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Gdy lekko ostygną posypać cukrem pudrem.