Mięciutkie, aromatyczne i zdrowe,… no i oczywiście najsmaczniejsze są gorące, prosto z patelni.

Miód, marchew, orzechy, rodzynki, cynamon ,…doskonałe na śniadanie lub podwieczorek wraz ze szklanką mleka, kakao czy kubkiem porannej kawy.  W sam raz na jesienno – zimowe dni, aby dostarczyć organizmowi energii i uniknąć przeziębień.

  • 0,5  kg. marchewki
  • 1,5  szklanki mąki pszennej
  • 3  łyżki miodu – użyłam spadziowego Huzar
  • 3  jajka
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego
  • 1  łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1  płaska łyżeczka cynamonu
  • 5  dkg. rodzynek,
  • 5  dkg. posiekanych orzechów włoskich,
  • szczypta soli
  • olej do smażenia,
  • cukier puder do posypania

Mąkę zmieszać z proszkiem do pieczenia i cynamonem.
Oddzielić żółtka od białek.
Marchewkę obrać, zetrzeć na tarce o małych oczkach,dodać jogurt, żółtka, miód i wszystko razem zmiksować.
Następnie dodać mąkę i pianę z białek.  Delikatnie wymieszać,
Ciasto powinno mieć konsystencji gęstej śmietany.
Na koniec wsypać bakalie i wymieszać.

Na patelni rozgrzać olej.
Dużą łyżką nabierać porcję ciasta i kłaść na rozgrzany tłuszcz – nie spłaszczać.
W trakcie smażenie placuszki same nieco zejdą w dól.
Smażyć z obu stron na rumiano. Gotowe oprószyć cukrem pudrem.