Tort czekoladowy z kawową nutą. Zazwyczaj na polewę ciast wybieramy ciemną czekoladę, lecz tym razem jest inaczej…polewa jest z białej czekolady i prezentuję się ( wg. mnie) bardzo efektownie :)
- 10 dkg. mąki pszennej
- 5 dkg. mąki ziemniaczanej
- 6 jajek
- 1 kostka margaryny
- 15 dkg. cukru pudru
- 1 czubata łyżka kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka rozpuszczalnej kawy ( proszek)
- 5 dkg. siekanych lub mielonych orzechów włoskich
- 200 ml. białej polewy
- 5 ml. ciemnej polewy
- 1/2 gorzkiej czekolady
- 450 ml. mleka
- 1 budyń czekoladowy
CIASTO: Żółtka utrzeć z połową cukru na puch. Białka ubić ze szczyptą soli i drugą polową cukru na sztywną pianę.
Dodać pianę do masy żółtkowej i delikatnie wymieszać. Przesiać mąki, zmieszać z proszkiem do pieczenia i kakao. Dodać do masy i wymieszać. Tortownicę natłuścić i obsypać tartą bułką. Wlać ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 160 stopni. Piec ok.40 min. Po upieczeniu przestudzić i przekroić na 3 blaty.
KREM: Kawę rozpuścić w łyżce gorącej wody. Budyń ugotować wg.przepisu na opakowaniu. Po przestudzeniu zmiksować z miękką margaryną aż do uzyskania jednolitego kremu. Na koniec dodać orzechy i instant z kawy – delikatnie wymieszać. Z powstałego kremu odebrać 2 łyżki – na boki tortu. Wyłożyć połowę kremu na pierwszy placek, nakryć drugim plackiem, wyłożyć resztę kremu i przykryć trzecim plackiem. Lekko docisnąć. Z odłożonego kremu posmarować boki tortu i obsypać startą czekoladą. Przygotować polewy wg.instrukcji na opakowaniu ( każdą z osobna). Pokryć wierzch tortu białą czekoladą, a gdy stężeje udekorować esami – floresami z ciemnej polewy. Całość schłodzić w lodówce.