Pyszna, mięciutka kalarepka duszona w bulionie, napełniona pieczarkowym farszem.
Doskonała na letni obiad wraz z młodymi ziemniakami z koperkiem i lekką surówka. Zamiast ziemniaków i surówki można je podać np. z sosem grzybowym i ogórkiem małosolnym. Smakują wyśmienicie.
- 3 duże kalarepy,
- 15 dkg, pieczarek,
- 1 cebula,
- 2 łyżki tartej bułki,
- 2 łyżki masła,
- 2 łyżki śmietany,
- 2 żółtka,
- 1/2 szklanki bulionu ( może być z kostki)
- 1/2 pęczka koperku,
- sól i pieprz do smaku
Kalarepy umyć i osuszyć. Ostrym nożem ściąć wierzch “czapeczki”, a miąższ wydrążyć ( najlepiej łyżeczką, nożem można uszkodzić ścianki) pozostawiając po pół centymetra po bokach. Wierzchy zachować a wydrążony miąższ drobno posiekać.
Kalarepy i wierzchy wrzucić na osolony wrzątek i podgotować ok. 10 min. Osączyć i ostudzić. Pieczarki oczyścić opłukać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach lub drobno posiekać. Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę.
Na patelni rozgrzać masło i zeszklić na nim cebulę, następnie dodać miąższ z kalarep i pieczarki.Przesmażyć wszystko razem parę minut. Wsypać tartą bułkę, dodać śmietanę, żółtka i połowę posiekanego koperku. Przyprawić do smaku solą i pieprzem.
Farszem napełnić kalarepy i przykryć “czapeczkami”. Ułożyć w żaroodpornym naczyniu, podlać bulionem i wstawić do nagrzanego do 180 st. C. piekarnika na ok. 30 min. Posypać pozostałym koperkiem i kawałkami pieczarek z farszu.
