Jesień zdecydowanie należy do dyni.
Zapraszam na pyszną, lekko pikantną, rozgrzewającą zupę krem z dyni i cebuli.
Bez dodatku mąki, pachnąca ziołami, z dodatkiem chrupiących krążków cebulowych.
Do smażenia głównych składników: dyni i cebuli polecam użyć oleju rzepakowego.
„Stosuję rafinowany olej rzepakowy w swojej kuchni i cenię go za to, że jest zdrowy!”
4 porcje
1 kg. miąższu dyni,
2 cebule,
4 cebulki dymki ze szczypiorem,
2 ząbki czosnku,
1 l. rosołu lub bulionu warzywnego – można wykorzystać niedzielny rosół :)
4 łyżki gęstej śmietany,
4 łyżki oleju rzepakowego,
1 łyżka masła,
1/3 łyżeczki curry,
1 liść laurowy
1 łyżeczka gałki muszkatołowej,
sól i pieprz do smaku.
Miąższ dyni pokroić w kostkę.
Cebulę i czosnek obrać i drobno posiekać.W głębszym rondlu rozgrzać olej i zeszklić na nim cebulę i czosnek.
Wsypać dynię, dodać curry i lekko doprawić pieprzem. Wlać rosół i włożyć liść laurowy.
Całość gotować pod przykryciem ok. 20 min. Następnie odstawić aby lekko przestygła.
Cebulkę dymkę ze szczypiorem opłukać i osuszyć.
Szczypior posiekać a cebulę pociąć w cienkie plasterki.
Na patelni rozgrzać masło i wysmażyć na nim na chrupko krążki cebulki dymki.
Zupę lekko przestudzić. Wyjąć liść laurowy a resztę zmiksować na gładko.
Przyprawić solą i sporą szczyptą gałki muszkatołowej.
Dodać śmietanę, dokładnie wymieszać aby się połączyła z zupą i całość ponownie mocno podgrzać, ale już nie gotować.
Gorącą zupę rozlać na talerze czy do bulionówek.
Do każdej włożyć porcję podsmażonych krążków cebulowych i posypać posiekanym szczypiorem.