Takie kruche ciasteczka to pomysł na pyszne słodkości na co dzień i od święta.
Ciasteczka z dodatkiem miodu, który nie tylko delikatnie osładza ale jednocześnie łączy wszystkie składniki.
Są proste w przygotowaniu, a właśnie takie proste rzeczy są najsmaczniejsze i smakują wyśmienicie.

Obecność miodu podsunęła mi pomysł, aby nadać im kształt przypominający miodowy  plasterek.
Wzorek odcisnęłam folią bąbelkową, no i dodatkowo aby bardziej przypominały plasterki miodu przycięłam brzegi na kształt wielokątów.
Po upieczeniu celowo też nie obsypałam je cukrem pudrem żeby wzorek był widoczny, lecz kto lubi bardziej słodkie może dodatkowo je oprószyć cukrem.

  • 2 szklanki mąki,
  • 2 żółtka,
  • 15 dkg. miodu – u mnie lipowy Huzar
  • 15 dkg. masła,
  • 1 op. cukru waniliowego
  • szczypta soli – nabrać w palce.
  • kawałek folii bąbelkowej

Na patelnię wlać miód i podgrzewać tak aby zgęstniał ok 6 min.
Odstawić do ostygnięcia.

Na stolnicę przesiać mąkę, dodać sól, cukier waniliowy, żółtka, masło i chłodny miód.
Zagnieść ciasto na jednolitą masę.  Zawinąć w folię i odłożyć do lodówki na ok 1 godz.

Piekarnik rozgrzać do 180°C.

Z ciasta formować małe kulki wielkości orzecha włoskiego i układać w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. .
Każdą kulkę spłaszczyć nakładając na nią folię bąbelkową, aby odcisnął się wzorek.
Tak przygotowane ciastka wstawić do nagrzanego piekarnika na ok. 15 – 20 min. do zarumienienia.
Smacznego!