Tłusty Czwartek już jutro, a więc od rana wielkie smażenie pączków, faworków, oponek,…
Ja już dzisiaj usmażyłam porcję faworków, aby jutro zanim zabiorę się do smażenia tradycyjnych pączków, było co nie co chrupnąć do porannej kawki :)
… no i aby nie było nudno, to w tym roku moje faworki w nieco innej formie, bo w kształcie serduszek, ale ciasto klasyczne.
- 25 dkg. mąki,
- 3 żółtka,
- 4 łyżki gęstej kwaśnej śmietany,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 1 cukier waniliowy,
- 2- 3 krople pomarańczowego aromatu do ciast,
- szczypta soli,
- 1 łyżeczka spirytusu (ewentualnie może być łyżeczka octu)
- cukier puder do oprószenia,
- olej do głębokiego smażenia,
Mąkę zmieszać ze śmietaną.
Zrobić zagłębienie dodać żółtka, cukier waniliowy, spirytus lub ocet, szczyptę soli, aromat i proszek do pieczenia.
Wszystko razem zagnieść i wyrobić na jednolite ciasto. Wyrabiać nawet do 15 min. Ciasto powinno być gładkie i lśniące. Zawinąć go w ściereczkę i odłożyć na 10 – 15 min. żeby odpoczęło.
Po tym czasie podzielić na 2 – 3 kilka części, te których nie wałkujemy, trzymać pod ściereczką, żeby nie wysychało. Każdą część ciasta cieniutko rozwałkować na lekko oprószonej mąką stolnicy.
Najpierw wycinać serduszka dużą foremką, a następnie w środku każdego z nich mniejsze serduszko małą foremką
W głębokim naczyniu mocno rozgrzać olej i i wkładać po 2 – 3 szt. (w zależności od szerokości naczynia z olejem – ja wkładałam po 2 szt.) Aby łatwiej było ciasto przenieść ze stolnicy do naczynia (bo jest cienkie i się odkształca), dobrze jest najpierw ułożyć serduszko na łyżce cedzakowej i razem z łyżką włożyć go do gorącego oleju. Serce po 2 – 3 sekundach. samo “opuści” łyżkę i wypłynie, wtedy wyjąć łyżkę, a faworkowe serce smażyć z obu stron na złoty kolor.
Gotowe wyjmować łyżką cedzakową na papierowy ręcznik aby osączyć je z nadmiaru tłuszczu.
Lekko przestudzone ułożyć na półmisku.i obficie oprószyć cukrem pudrem.