Kurczak pieczony na butelce, z której stopniowo, powoli wylewa się i paruje na mięso piwo nawilżając go. Mięso jest soczyste i miękkie od środka, ma wspaniały, charakterystyczny aromat. Ciekawy ale bardzo prosty sposób na upieczenia drobiu – bo tak w zasadzie to kurczak piecze się sam.  

Gdy w trakcie pieczenia na brytfannę obok kurczaka dorzucimy warzywa, to mamy gotowy cały obiad. Kurczak pieczony w ten sposób to dobra alternatywa, kiedy nasz piekarnik nie jest wyposażony w rożen.

  • ok.1,5 kg. kurczak 
  • 1 butelka piwa     
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka przyprawy do kurczaka     
  • 1 łyżeczka słodkiej papryki w proszku     
  • sól i pieprz do smaku
  • 3 łyżki oleju    
  • 5 – 6 ziemniaków
  • 2 – 3 cebulki
  • 1 średnia cukinia
  • parę pieczarek
  • 1 łyżeczka tymianku lub rozmarynu     
  • ok. 2 łyżki oleju do skropienia warzyw.

Kurczaka oczyścić, umyć i osuszyć. Przyprawę do kurczaka połączyć z olejem, papryką i zmiażdżonym czosnkiem. Zrobić “papkę” i natrzeć nią kurczaka  od środka i na zewnątrz. Dodatkowo oprószyć solą i pieprzem. Nasadzić kurczaka na czystej, otwartej butelce piwa bez etykietki.

Tak przygotowanego kurczaka posadzić na brytfannie i włożyć do nagrzanego do 180 stopni. piekarnika. Piec ok. półtorej godziny, podlewając mięso co jakiś czas wytopionym tłuszczem i piwem, które znajdzie się na dnie brytfanny. W połowie pieczenia można do butelki z piwem wsypać odrobinę soli – wtedy szybciej się spieni i mocniej wypłynie polewając kurczaka. Cukinię dokładnie umyć i wraz ze skórką pociąć w plasterki. Ziemniaki, cebulki i pieczarki obrać, pokroić na mniejsze kawałki ( plasterki lub ćwiartki). Wszystkie warzywa wraz z pieczarkami skropić olejem, obsypać solą, tymiankiem lub rozmarynem.

Ok. 30 – 35 minut przed końcem pieczenia mięsa wkładamy obok kurczaka na brytfannę, co jakiś czas mieszając. Piec razem do końca.