Kolorowe ciasto bez pieczenia,które zawsze się udaje…wygląda jak sernik, smakuje pysznie! Polecam! 

Przepis poznałam na Letniej Akademii Pieczenia na Kasia.pl w której brałam udział.
Warto było nabyć takie “smaczne” doświadczenia :)

  •  1 szklanka kaszy manny
  • 1 litr mleka
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 kostka margaryny
  • 3 żółtka
  • 1 puszka brzoskwiń
  • 2  łyżki żelatyny
  • 1 łyżka kakao
  • 10 dkg.okrągłych biszkoptów
  • owoce do dekoracji

Zagotować mleko. Do gotującego się mleka wsypać kaszę i ugotować  ciągle mieszając, aby się nie przypaliła. Ostudzić. Miękką margarynę utrzeć z cukrem dodając pod koniec ucierania po jednym żółtku. Do masy z żółtkami dodawać po łyżce kaszy, ciągle mieszając mikserem,aż do wyczerpania. Powstałą masę podzielić na dwie części,do jednej dodaj łyżkę kakao. Dno tortownicy wyłożyć biszkoptami. Na nie wyłożyć najpierw ciemną, a potem jasną warstwę kaszy. Odstawić w chłodne miejsce. Z brzoskwiń odlać pół szklanki syropu i wymieszać z 2 łyżkami żelatyny. Odstaw na ok.5 minut do napęcznienia. Brzoskwinie wraz z pozostałym syropem zmiksować blenderem. Napęczniałą żelatynę podgrzać na małym ogniu, aby się rozpuściła i wymieszać ze zmiksowanymi owocami (aby nie powstały grudy,zmieszać najpierw żelatynę z łyżką zmiksowanych owoców,zmieszać je ze sobą,a dopiero wlać do całości)
Masę brzoskwiniową przełożyć do tortownicy na kaszę i odstawić do lodówki aby stężała. Gotowy torcik udekorować owocami wg.uznania.