Czary Gary

Gotowanie

Miesiąc: Maj 2019

Kopułki łososiowo – śmietankowe z oliwkowym pesto

Przepyszna, delikatna i efektownie prezentująca się przystawka z przepełnionym dobrem łososiem, która swoim apetycznym wyglądem zaskoczy Twoich domowników i gości.

Bardzo prosta i szybka do przyrządzenia, nieco dłuży się czas oczekiwania, bo musi pobyć trochę w lodówce,… ale warto poczekać bo naprawdę jest dobra :)

Jeśli masz ochotę na coś niecodziennego i smacznego to koniecznie musisz wypróbować.
Połączenie pysznego wędzonego łososiaI, wyrazistego w smaku pesto z zielonych oliwek i delikatnego mocno śmietankowego wypełnienia na pewno przypadnie do gustu i oczaruje najbardziej wymagających smakoszy.

na 4 filiżanki (każda  o pojemności 150 ml.)

na kopułki

  • 4  płaty wędzonego na zimno łososia
  • 20  dkg. serka śmietankowego,
  • 1  mały kubecze  jogurtu naturalnego,
  • 1/2  śmietanki 30%
  • 3 łyżeczki żelatyny,
  • sól i pieprz do smaku
  • 4  małe filiżanki do kawy
  • 1/2  łyżki oliwy

na pesto

  • 3 łyżki posiekanych zielonych oliwek – bez pestek i bez dodatków,
  • 1  łyżka posiekanej  natki pietruszki
  • 1/2 łyżeczki soku z cytryny
  • 1 łyżka oliwy
  • świeżo mielony pieprz do smaku
  • sól – opcjonalnie

Filiżanki  natłuścić oliwą i każdy wyłożyć plasterkiem łososia.

Serek wymieszać z jogurtem i z ubitą śmietanką.
Doprawić solą i pieprzem.

Wszystkie składniki na pesto wrzucić do blendera i miksować do uzyskania pasty.
Dodać łyżkę śmietankowej masy i wymieszać.
Doprawić lekko pieprzem i w razie potrzeby solą.

Żelatynę najpierw namoczyć w kilku ( 4 – 5) łyżkach zimnej wody, odstawić na chwilę aby napęczniała , a następnie mieszając podgrzewać na małym ogniu aż do rozpuszczenia. Lekko przestudzić.
Łyżkę płynnej żelatyny zmieszać z pesto, a pozostałą część połączyć z masą śmietankową.
Wlewać powoli i stopniowo cały czas mieszając  aby nie powstały grudki- najlepiej mikserem na wolnych obrotach.

Do przygotowanych filiżanek wlać połowę białej masy, potem po łyżce zielonej i na koniec resztę białej.
Odstawić do stężenia
Gotowe kopułki wybić z filiżanek i udekorować wg. uznania.


 

Wątróbka z porem na plackach ziemniaczanych

Chociaż ze wszystkich podrobów najchętniej sięgamy po wątróbkę drobiową, to i tak jest jeszcze sporo tych, którzy za nią nie przepadają, a szkoda,  bo zawiera niezbędne witaminy i minerały.
Za to placki ziemniaczane,  choć mniej zdrowe  :)   mają zdecydowanie liczniejsze  grono wielbicieli,… więc gdyby tak połączyć te dwa dania w jedno?
Powstanie nowe, ciekawe i smaczne danie,  które być może przekona chociaż kilku przeciwników podrobów.

Wątróbka tradycyjnie lekko przyrumieniona z każdej strony i na koniec duszona wraz z porem, a placki w tym wydaniu nieco szlachetniejsze, bo z dodatkiem mleka, jajek i mąki. Dzięki temu są miękkie i puszyste w środku, a po bokach chrupiące.
Całość wygląda apetycznie.

Takie danie z powodzeniem można wykorzystać nie tylko jako fajny obiad na co dzień, ale też na specjalne okazje.

  • 1/2  kg.  wątróbki drobiowej,
  • 1  por,
  • 10  dkg.  żółtego sera,
  • 1/2  kg.  ziemniaków,
  • 3  jajka,
  • 3/4  szklanki mąki,
  • 1/2  szklanki mleka,
  • 3  ząbki czosnku,
  • 1/2  łyżeczki majeranku,
  • sol i pieprz do smaku
  • olej do smażenia

Ziemniaki obrać, umyć i zetrzeć na tarce o małych oczkach.
Wbić jajka, dodać mąkę, mleko i przeciśnięty przez praskę czosnek.
Doprawić majerankiem i do smaku solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Dokładnie wszystko wymieszać i odstawić na ok. 10 min.

W tym czasie wątróbkę oczyścić z białych błonek, opłukać i pociąć na mniejsze kawałki, ale niezbyt drobno.
Por dokładnie umyć i pociąć na plasterki.
Na patelni rozgrzać olej i obsmażyć wątrobkę. Powinna być miękka i przyrumieniona z każdej strony.
Pod konie dodać pocięty por i razem chwię poddusić.
Oprószyć solą i pieprzem. Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce aby nie ostygła.

Na patelni rozgrzać olej.
Małą chochelką do zupy nabierać porcje ziemniaczanego ciasta i smazyć dosyć duże i okrągłe placki.
Odwracać na drugą stronę szeroką łopatką. muszą być rumiane z obu stron.
Zdejmować na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem, aby osączyć z oleju.

Na każdym gorącym placku ułożyć porcję wątrobki z porem i posypać startym serem.
Podawać zaraz po przyrządzeniu.
Sposób na wątróbkę

 

Plasterki miodu czyli kruche ciasteczka miodowe

Takie kruche ciasteczka to pomysł na pyszne słodkości na co dzień i od święta.
Ciasteczka z dodatkiem miodu, który nie tylko delikatnie osładza ale jednocześnie łączy wszystkie składniki.
Są proste w przygotowaniu, a właśnie takie proste rzeczy są najsmaczniejsze i smakują wyśmienicie.

Obecność miodu podsunęła mi pomysł, aby nadać im kształt przypominający miodowy  plasterek.
Wzorek odcisnęłam folią bąbelkową, no i dodatkowo aby bardziej przypominały plasterki miodu przycięłam brzegi na kształt wielokątów.
Po upieczeniu celowo też nie obsypałam je cukrem pudrem żeby wzorek był widoczny, lecz kto lubi bardziej słodkie może dodatkowo je oprószyć cukrem.

  • 2 szklanki mąki,
  • 2 żółtka,
  • 15 dkg. miodu – u mnie lipowy Huzar
  • 15 dkg. masła,
  • 1 op. cukru waniliowego
  • szczypta soli – nabrać w palce.
  • kawałek folii bąbelkowej

Na patelnię wlać miód i podgrzewać tak aby zgęstniał ok 6 min.
Odstawić do ostygnięcia.

Na stolnicę przesiać mąkę, dodać sól, cukier waniliowy, żółtka, masło i chłodny miód.
Zagnieść ciasto na jednolitą masę.  Zawinąć w folię i odłożyć do lodówki na ok 1 godz.

Piekarnik rozgrzać do 180°C.

Z ciasta formować małe kulki wielkości orzecha włoskiego i układać w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. .
Każdą kulkę spłaszczyć nakładając na nią folię bąbelkową, aby odcisnął się wzorek.
Tak przygotowane ciastka wstawić do nagrzanego piekarnika na ok. 15 – 20 min. do zarumienienia.
Smacznego!

Zupa z młodej kapusty

Często w poniedziałki na niedzielnym rosole gotuję pomidorową, ale nie tym razem.
Dzisiaj rosołek , który mi został wykorzystałam do sporządzenia zupy z młodej kapusty
Lekkiej, smacznej i pachnącej ziołami.
Idealnej na wiosenny obiad.

Kapusta, podobnie jak inne warzywa ze względu na swoje wartości odżywcze powinna wzbogacać nasze jadłospisy i urozmaicać posiłki o każdej porze roku.
Często się słyszy, że jest ciężkostrawna – to zdecydowanie błędne przekonanie.
Wręcz przeciwnie, kapusta sama w sobie jest lekkostrawna a o ciężkostrawności decyduje sposob jej przyrządzania. Najczęściej taki efekt mamy, kiedy jest zasmażana i podawana jako dodatek do mięs, golonek czy kiełbasy.
Natomiast jako baza surówek, sałatek, gotowana  czy duszona, na pewno nam nie zaszkodzi :)

W mojej kuchni kapusta często gości pod różnymi postaciami (gotowana, duszona, kiszona, w surówkach czy do farszów),… ale zawsze czekam na tę wiosenną, delikatną, z dodatkiem koperku, czosnku i innych ziół i przypraw. Jeśli chodzi o mnie, to taka jest najsmaczniejsza.
Trzeba jednak pamiętać aby świeżą kapustkę gotować krótko, w małej ilości wody i bez przykrycia.
Pozwoli to na ulotnienie części olejków eterycznych, wtedy  potrawa zyska delikatny bukiet smakowo – zapachowy.

  • 1/2 małej główki młodej kapusty,
  • 1 marchewka,
  • 1 cebula,
  • 1 mała pietruszka korzeń,
  • kawałek selera,
  • 3 średnie ziemniaki,
  • 1,5 litra bulionu,
  • 2 liście laurowe,
  • 4 ziarenka ang. ziela,
  • 1/2 łyżeczki mielonego kminku,
  • 1 ząbek czosnku,
  • 1/2 pęczka koperku,
  • 2 łyżki oleju,
  • sól i pieprz

Marchewkę, pietruszkę i seler umyć, obrać i pokroić w drobną kostkę lub zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Przełożyć do gorącego bulionu i gotować ok. 15 – 20 min.
Cebulę i czosnek obrać, pokroić drobno i zeszklić na łyżce oleju. Dołożyć do zupy.
W tym samym czasie dodać też obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki i poszatkowaną kapustę.
Całość gotować ok.  10 – 15 min. – do miękkości kapusty i ziemniaków.

Doprawić do smaku kminkiem,  solą i pieprzem – ewentualnie paroma kroplami przyprawy w płynie do zup lub sosem sojowym.
Przed podaniem posypać posiekanym koperkiem.

© 2024 Czary Gary

Theme by Anders NorenUp ↑