Pyszne ciasteczka w ksztalcie grzybków, które zachwycają zarówno wyglądem jak i smakiem.
“Trochę” pracochłonne, ale potem tak smakują, że na jednym trudno poprzestać :)

                                                                                                                  CIASTO

  • 3 szklanki mąki,
  • 1 szklanka śmietany 12%
  • 1 kostka margaryny,
  • 2 łyżki mielonych lub tartych orzechów laskowych – u mnie tarte orzechy BakMit
  • szczypta soli – nabrać w palce,

                                                                                                                    KREM

  • 1 opakowanie budyniu waniliowego z cukrem,
  • 1 kostka masła
  • 1/2 l. mleka,
  • 1 cukier waniliowy,

                                                                                                  POLEWA CZEKOLADOWA

  • 1 op. gotowej polewy czekoladowej,
  • lub
  • 2 tabliczki – mlecznej lub gorzkiej czekolady, do wyboru ( grzybki mogą mieć jaśniejsze lub ciemniejsze kapelusze)
  • 5 łyżek mleka
  • 2 łyżki masła

                                                                                                          DODATKOWO

  • 2 łyżki maku
  • 1 białko jajka
  • odrobina oleju

Wszystkie składniki na ciasto wymieszać, posiekać i zagnieść na jednolite ciasto. Wstawić do lodówki na ok. 2 godz..


Schłodzone ciasto, podzielić na dwie części.
Pierwszą część rozwałkować na ok. 3 mm. i metalową foremką do babeczek powycinać krążki.
Następnie w każdym krążku wyciąć małą dziurkę- ja wycinałam nakrętką od butelki z przyprawy w płynie do zup.

Drugą część ciasta rozwałkować nieco grubiej na około 5mm.. Tym razem wycinać kółka szklanką.
Foremki na babeczki natłuścić po górze olejem.
Następnie nakładać krążki ciasta na zewnętrzną część foremek i naciągać delikatnie ciasto tak, aby pokryło jak największą powierzchnię foremki. To będą kapelusze “grzybków”.


Ze skrawków ciasta, które pozostało po pierwszej porcji ciasta i po drugiej, uformować w dłoniach małe wałeczki o średnicy wyciętej dziurki w krążkach . Każdy gotowy wałeczek/ “trzonek” grzybka umoczyć w białku, a następnie w maku, aby wyglądały, jakby grzybki zostały dopiero co zerwane :)
Gotowe części grzybków układać partiami na blasze, wstawić do nagrzanego do 180 st. C piekarniku i piec na rumiano. Kapelusze piec ok. 20 minut, spody 15 – 20 min. a nózki potrzebują trochę więcej, ok. 25 min.

W tym czasie przygotować krem.
Ugotować budyń wg. opisu na opakowaniu wsypując dodatkowo cukier waniliowy. Przestudzić.
Zmiksować z miękkim masłem aż do uzyskania jednolitego kremu.

Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, dodać mleko i masło. Dokładnie wymieszać, aby się połączyły i powstała gładka polewa. Z foremek delikatnie zdjąć kapelusze, przestudzić i z zewnątrz pokryć polewą czekoladową. Gdy zastygnie, do środka nałożyć krem, zamknąć krążkami z dziurką pośrodku, a do dziurek wsunąć nóżki.
Odstawić do zastygnięcia kremu.

 

Jesienne słodkości!